Obserwatorzy

sobota, 20 października 2012

Chlebownik BABCI

 Ten chlebownik jest już ze mną ........od bardzo dawna. Dostałam go od mojej ukochanej BABCI i jest to moja pamiątka, z którą się nie chciałam rozstawać. Był już mocno nadgryziony zębem czasu, więc postanowiłam dać mu drugie życie. Trochę to trwało za nim się za niego zabrałam, ale teraz stanowi główna ozdobę kuchni.



Nie mogłam się powstrzymać i musiałam wkleić to zdjęcie. Na spacerze w mieście też można podziwiać jesień, która już się na dobre zadomowiła. Na szczęście jest to ZŁOTA POLSKA JESIEŃ.
Jak dla mnie może tak już zostać przynajmniej do Świąt. 

4 komentarze:

  1. Chlebownik ma przepiękną nową szatę, a pieczywo z takiego chlebownika zapewne smakuje o niebo lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie go ozdobiłaś,ja też nie umiem nic wyrzucić

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja mówię na to chlebak :D Twój jest cudowny ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebak, to taka torba z zielonego brezentu, którą za moich szkolnych i harcerskich czasów używaliśmy na prowiant (i nie tylko), gdy szliśmy na wycieczki... mój komentarz jest bez złośliwości, tylko zauważam upływ czasu :)
      Pozdrawiam serdecznie wszystkie użytkowniczki chlebowników i chlebaków!!!

      Usuń

Dziękuję za wystawienie komentarza :)