Obserwatorzy

niedziela, 7 października 2012

Koralowy zawrót głowy


Moja pierwsza bransoletka z lnianych sznurków i myślę, że nie ostatnia. Podoba mi się takie połączenie. Spróbuję z innymi kolorami kamieni. Mam też trochę bursztynków przywiezionych z Kołobrzegu, tylko one nie mają dziurek. Pewne rozwiązanie przychodzi mi do głowy i wkrótce je zamieszczę na blogu. Pracuję też nad poprawą jakości publikowanych zdjęć.

2 komentarze:

  1. Bardzo ładna. Czekam na Twój pomysł. Mam też trochę bursztynków bez dziurek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bransoletka bardzo ładnie i ciekawie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wystawienie komentarza :)