Obserwatorzy

sobota, 6 października 2012

Nastrojowe światło



Kiedyś zakupiłam takie lampki w Ikei. Ponieważ klosz jest mleczny, padające z niej światło było ciepłe i przyjemne. Pomimo tego coś mi w niej brakowało. Pogrzebałam w moim pudełku z serwetkami i papierami i tak powstała całkiem nowa lampka.

1 komentarz:

  1. Super Ci wyszło... ja taką samą lampkę przerabiałam mamie, bo tez Jej coś brakowało:):):)
    Dziękuję za odwiedziny :):):)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wystawienie komentarza :)